case
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: że znowu?
|
Wysłany: Pon 11:38, 28 Wrz 2009 Temat postu: R.I.P. |
|
|
Łukasz Bartoszek na Goldenline.pl napisał: | Niestety, zdarzają się również wypadki znacznie groźniejsze, niźli utrata zęba czy jakieś złamanie. Jakieś trzy tygodnie temu grupka, jak co tydzień, bawiła się na fortach krakowskich. Podczas powrotu do respa jeden z graczy, z dość sporym stażem i, ponoć, głową na karku, prawdopodobnie poślizgnął się i spadł z dość dużej wysokości. Skutkiem upadku były połamane ręce, kości twarzoczaszki, uszkodzona śledziona oraz pęknięta miednica. Prawdopodobnie nie były to wszystkie urazy, ponieważ do dzisiaj utrzymywany jest w śpiączce farmakologicznej i walczy o życie w Szpitalu Uniwersyteckim. Dosłownie.
|
To była informacja z 25 sierpnia.
Poniżej zaś informacja z 25 września.
Łukasz Bartoszek na Goldenline.pl napisał: | Zaśmiecając Wam, niejako, Panowie tu wątek, napisałem wcześniej o wypadku, który miał miejsce podczas jednej z gier w Krakowie. Co prawda nie był on spowodowany przez kulki, brak wymaganej ochrony oczu, itp., aczkolwiek, ze względu na fakt, że miał miejsce podczas gry, zamieściłem parę stron wcześniej informację na jego temat.
Dzisiaj, niestety, już wiadomo, że nie zakończył się on happy end'em, albowiem przedwczoraj, tj. 23 września, nie odzyskawszy przytomności, znany powszechnie w krakowskim środowisku Tadek, zmarł na skutek odniesionych obrażeń. |
Nie znam gościa, ale...
|
|